Osobne klasy dla Norwegów w szkołach podstawowych? - Norwegia - s2

Nie wiedzialem, ze jestem rasista, ale juz wiem! Nie chodzi o to, zeby dzieci na stale segregowac. Dzieci, ktore nie mowia zbyt dobrze po norwesku musza najpierw opanowac w dostatecznym stopniu jezyk, zeby miec jakakolwiek korzysc z przedmiotow nauczanych po norwesku. penthomide: odpowiedz obiektywnie na zadane przeze mnie wczesniej pytanie: czy sam oddalbys swoje dziecko do klasy (w PL), w ktorej byloby jedynym uczniem mowiacym dobrze po polsku?
Co do mojej koniecznosci doszkolenia sie, to podam ci prosty przyklad. W 9. klasie ungdomsskole, mialem z uczniami napisac prosty program obliczajacy podatek oraz dochod netto. Nie ma czasu na odpowiadanie co chwila na pytanie "Onskil, va sa do, jei ikke forstå norsk" (przejaskrawiona swiadomie pisownia).

Oczywiście że oddałbym dziecko do takiej klasy. Może znalazł by się dobry nauczyciel i nauczył dzieci mówić po angielsku na lekcjach , jeden problem z nauką dziecka języka angielskiego miałbym z głowy.
Polskiego i historii moge sam nauczyć dziecko bo mnie już to nauczono , więc po co ma się tego uczyć w szkole skoro ja mogę nauczyć je tego sam.
Jeżeli dzieci posegrgujesz w szkole to już zawsze będą posegregowane.
I dzieci nie mówiące dobrze po Norwesku nie muszą go w dostatecznym stopniu opanowywać aby w szkole podstawowej cokolwiek udowadniać , bo na udowodnienie swojej przydatności będą miały całe swoje dorosłe życie.

Oczywiście że oddałbym dziecko do takiej klasy. Może znalazł by się dobry nauczyciel i nauczył dzieci mówić po angielsku na lekcjach , jeden problem z nauką dziecka języka angielskiego miałbym z głowy.
Polskiego i historii moge sam nauczyć dziecko bo mnie już to nauczono , więc po co ma się tego uczyć w szkole skoro ja mogę nauczyć je to sam.
Jeżeli dzieci posegrgujesz w szkole to już zawsze będą posegregowane.
I dzieci nie mówiące dobrze po Norwesku nie muszą go w dostatecznym stopniu opanowywać aby w szkole podstawowej cokolwiek udowadniać , bo na udowodnienie swojej przydatności będą miały całe swoje dorosłe życie.

Koncze dyskusje z toba, bo chyba niezbyt wiesz, na czym polega szkola. Masz do zrealizowania program i nie mozesz w 8. czy 9. klasie zamiast biologii zaczac uczyc dzieci angielskiego...

Rasistami i ksenofobami, bez wyjątku, czarny żółty, biały, zielony, biało-czerwony, ... , I NIE ZAPRZECZAC mi tu!!!
Najlepszym rozwiązaniem dla całej Europy, na razie, byłoby przejście na angielski-język uniwersalny, techniczny, ... , praktyczny- DOŚC tej "Wieży Babel". To całe pieprzenie o umiłowaniu różnorodności. To BZDURA, wIELKIM Tego Świata chodzi o to, żebyśmy się jak najmniej komunikowali, bo tak łatwiej "grac" dezinformacją, i utrzymywac świat w CIEMNOCIE czyli "parafianiżmie"!!!

Piękna teoria, a praktycznie musisz "wziąc" guwernantkę (ta), i jeszcze przyzwoitkę(ka), i nadal nie masz gwrancji odpowiedniego "poziomu". Masz rację: nie jesteś rasistką tylko egocentryczką. A ja nie mam pewności : co GORSZE!